Trzy dni z Germanwings w Nadrenii Pólnocnej-Westfalii.

• Trzy dni z Germanwings w Nadrenii Pólnocnej-Westfalii:
  
  wizyta w zoo, sklepie z zelkami firmy Haribo, krainie fantazji i muzeum czekolady oraz rejs statkiem po Renie osmioro dzieci z domu dziecka w Warszawie na wycieczce w Bonn i Kolonii
  
  KOLONIA/BONN Wspaniale chwile w Bonn i Kolonii. Niezapomniane przezycia osmiorgu dzieciom z domu dziecka w Polsce umozliwil Germanwings. Tanie linie lotnicze zaprosily dziewczeta i chlopców w wieku od 12 do 16 lat na 3 dni do Nadrenii Pólnocnej-Westfalii. Dla osmiorga dzieci z domu dziecka w nowym kraju czlonkowskim UE byla to pierwsza podróz samolotem w zyciu. Wszystkie dzieci sa mieszkancami Domu Dziecka Nr 11 w Warszawie. Zostal on zalozony w 1967 r. i byl dotad domem dla ponad 1000 wychowanków. Obecnie mieszka w nim okolo 80 dzieci w wieku od trzech do osiemnastu lat.
  
  Kasia Lewandowska, lat 14, tak opisala swój pierwszy lot: Na poczatku troche sie balam, ale gdy samolot wzbil sie w powietrze strach mi minal. Potem ogladalam z góry piekne widoki, wszystko wygladalo jak na planszy. Lot mi sie bardzo podobal. Teraz lece z powrotem i zaraz bede w chmurach i bede wspominala najwspanialszy czas w Niemczech. Latanie samolotem wcale nie jest straszne i zachecam wszystkich do lotu.
  
  W obu nadrenskich miastach dzieci po przybyciu lotem Germanwings z Warszawy oczekiwal bogaty program wizyty. W Bonn zwiedzily muzeum Beethovena i muzeum przyrodnicze. W programie znalazla sie równiez wizyta w sklepie z zelkami firmy Haribo i rejs statkiem po Renie z widokiem na pobliskie wzgórza Siebengebirge. Nastepnie grupa dzieci odwiedzila kraine fantazji w Brühl, zoo i muzeum czekolady w Kolonii. Oprócz Germanwings sponsorami podrózy czterech chlopców i czterech dziewczat byli: Bonn Tourismus und Congress GmbH, Köln Tourismus oraz Hotel Königshof in Bonn i Ibis City Messe Arena in Köln.
  
  Dr. Andreas Bierwirth, wiceprezes Germanwings, powiedzial: Mimo naszych korzystnych taryf w Europie w dalszym ciagu zyja ludzie, którzy nie moga sobie pozwolic na latanie samolotem. Teraz mozemy sprawic wielka radosc osmiorgu dzieciom z Warszawy dzieki ich wizycie w Bonn i Kolonii. Byla to dla nas prawdziwa przyjemnosc.